Wystawa malarstwa "VACUI"

dwór czeczów

dla dzieci i młodzieży

dla seniorów

dla dorosłych

wystawa

Serdecznie zapraszamy do zwiedzania wystawy malarstwa „VACUI" Kateryny Kolisnyk i Macieja Kozłowskiego, studentów Instytutu Malarstwa i Edukacji Artystycznej Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Wystawa będzie prezentowana od 16 października do 7 listopada 2021 r.
Wernisaż odbędzie się 16 października (sobota) godz. 17.00.

Hasłami określającymi kierunek naszej twórczości, której efekty widać na wystawie w Dworze Czeczów, są: "horror vacui" i "amor vacui". Znane szczególnie z epoki baroku w Europie oraz twórczości artystów japońskich pomysły przełożyliśmy na swoje osobiste środki wyrazu. Mamy nadzieję, że wystawa dostarczy Państwu - Odbiorcom naszej sztuki - wrażeń, spostrzeżeń i refleksji pożytecznych, miłych lub oczyszczających, poszerzających horyzonty lub odkrywających inne rozmaite dobra świata przeżyć wewnętrznych i nie tylko.

Kateryna Kolisnyk

Pochodzę z miasta Tarnopol, leżącego w samym centrum zachodniej Ukrainy. Jestem studentką 3. roku kierunku Sztuka i edukacja na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie.
W każdym z nas istnieje lęk przed samotnością. Nagromadzenie się emocji, wszelkich bodźców wywołanych światem zewnętrznym sprawia, że chcemy uciec jak najdalej lub nawet przestać istnieć. Te skrajne impresje introwertyczno-ekstrawertyczne pomiędzy zaangażowaniem w życie społeczne a wyalienowaniem stanowią motyw przewodni przedstawionych przeze mnie prac. Wachlarz rozwiązań oraz tematów, które poruszam, rozciąga się od wątków bazujących głównie na świecie realnym, poprzez brzegi wypełnione treścią, do obrazów tryskających skrajnymi emocjami, w których próżno doszukiwać się znanych nam form.

Maciej Kozłowski

Pochodzę z Piotrkowa Trybunalskiego. Jestem studentem 3. roku kierunku Sztuka i edukacja na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. W pracach przygotowanych na wystawę chciałem podjąć różne kwestie związane z miłością, pustką i strachem czy też przerażeniem.
Groza i przytłaczający ogrom nocy albo bezchmurne niebo w słoneczne sierpniowe przedpołudnie, rozmijające się spojrzenia ludzi. Czasem próby zaspokojenia farbą i pędzlem ziejącej otchłani po zjawiskach nijak niezapisanych poza nieuchwytnym wspomnieniem.
A może to szlachetne upamiętnienie myśli o ważnych osobach i rzeczach? Praca czy igraszka? Ze strachu albo z miłości układanie materii dla zajęcia pewnego miejsca na płótnie, a przez to w sercu i umyśle, jak ustawianie specjalnie wykonanego mebla we własnym mieszkaniu?

Plakaty

Na skróty